Rośliny strączkowe są naturalny źródłem białka, a ponadto są nieodzowne w prawidłowo zbalansowanej diecie wegańskiej i wegetariańskiej. Rośliny strączkowe jednak to nie tylko źródło aminokwasów, ale również witamin i minerałów. Według tradycyjnej medycyny chińskiej rośliny strączkowe powiązane są z elementem Wody i oddziaływają bezpośrednio na Nerki (o czym świadczy również fakt, że wiele strączkowych jest kształtu nerkowatego).
Mimo niewątpliwych zalet przypisywanych roślinom strączkowym jak te, że zmieszają ryzyko syndromu metabolicznego lub sprzyjają zachowaniu szczupłej sylwetki, niektórzy skarżą się na nieprzyjemne uczucie rozpierania w podbrzuszu i wzdęcia.
Istnieje kilka sposobów jak można poprawić strawność strączkowych.
1) rośliny strączkowe namaczamy na noc, a potem wylewamy wodę i gotujemy w nowej
2) po zagotowaniu kilkakrotnie zbieramy powstałą piankę
3) strawność roślin strączkowych poprawiają algi, które dorzuca się do gotowania (UWAGA: algi są z natury chłodne więc jeśli jesteśmy typami wychłodzonymi wg TMC to do alg można także wrzucić odrobinę świeżego imbiru)
4) do gotujących się roślin strączkowych możemy także użyć ziół poprawiających strawność takich jak: imbir, kminek, kolendra czy koper włoski
5) gotujące strączkowe dosalamy solą morską, miso lub sosem sojowym zawsze pod koniec gotowania, bo inaczej fasolki nie ugotują się
6) dzieciom nie podajemy roślin strączkowych do 18 mc życia, gdyż jeszcze nie wykształciły enzymu potrzebnego do ich strawienia
7) jeśli pomimo tego ciągle mamy problemy z trawieniem roślin strączkowych, to pod koniec gotowania dodajemy odrobinę octu jabłkowego, winnego lub ryżowego
8) można również poddać rośliny strączkowe procesowi kiełkowania, który rozkłada białka na aminokwasy, a skrobię i trójsacharydy na cukry proste. Dłuższe kiełkowanie maksymalizuje ich strawność.
9) ważne jest odpowiednie zestawianie posiłków, tj. rośliny strączkowe najlepiej jest podawać ze zbożami i warzywami niezawierającymi skrobi oraz algami
10) pamiętajmy o starannym żuciu roślin strączkowych!
