Jedzenie regularnych posiłków może pomóc w zrzuceniu wagi
Badania przeprowadzone przez naukowców z Salk Institute for Biological Studies dowodzą, że myszy, które jadły posiłki o regularnych porach w czasie ośmiu godzin, po których następowała głodówka, były zdrowsze od myszy spożywających taką samą liczbę kalorii przez całą dobę.
Myszy, których żywienie zostało poddane przerwie, ustrzegły się otyłości, hiperinsulinemii, stłuszczenia wątroby i stanów zapalnych, a także poprawiła im się koordynacja motoryczna.
Nie oznacza to, że teraz możemy rzucić się na śmieciowe jedzenie bo zdrowiu jest to obojętne, ale to, że organizm, który codziennie pości, łatwiej radzi sobie z walką ze skutkami niezdrowego jedzenia.
W badaniu obydwie grupy myszy miały taką samą wysokotłuszczową dietę (60% kalorii pochodziło z tłuszczu), obydwie grupy spożywały taką samą ilość kalorii, mimo to myszy, których posiłki miały limit czasowy były zdrowsze, miały niższy poziom cholesterolu i niższe stężenie glukozy we krwi.
Także według Chińskiej Medycyny pora posiłku jest kluczowa, gdyż maksimum energetyczne żołądka przypada na godz. 7-9 rano, natomiast minimum energetyczne to 19-21 kiedy żołądek ma największe problemy z trawieniem.
Można przypomnieć sobie przy okazji starą maksymę: śniadanie zjedz jak król, obiad jak książę, a kolację jak żebrak.
