W Polsce co roku do koszy na śmieci trafia ok. 9mln ton żywności. W okresie świątecznym marnujemy jej najwięcej. Dlaczego tak się dzieje? Jak temu zaradzić? Przecież mamy świadomość, że żywność niewykorzystana to żywność zmarnowana, a wyrzucanie żywności wywiera negatywne skutki społeczne, ekonomiczne i przede wszystkim ekologiczne.
Trzeba pamiętać, że na wyprodukowanie danego produktu żywnościowego została przeznaczona określona ilość wody i energii. Już sama produkcja (pomijając transport i dystrybucję) generuje wysokie koszty ze strony środowiska. Produkcja żywności jest także bardzo energochłonna-oznacza to konkretny przelicznik kilowatogodzin energii zużytych w procesie produkcyjnym danej żywności. Jednocześnie marnujemy koszty poniesione na zakup i przygotowanie posiłków oraz produkujemy więcej odpadów.
Dlaczego wyrzucamy?
Najczęstszą przyczyną jest przeterminowanie produktu. Kupujemy więcej, niż jesteśmy w stanie przerobić. Przesyt konsumpcyjny sprawia, że kupujemy często produkty, które nie są nam przydatne w konkretnym daniu, nie mamy pomysłu na posiłek więc kupujemy mnóstwo nieprzemyślanych rzeczy, z założeniem: „a może się przyda”. Nadmiar zakupów często trafia do śmieci, bo pieczywo, nabiał czy mięso nie postoją długo, a daty ważności do spożycia wskazują przeterminowanie. Problemem jest także przygotowywanie i nakładanie zbyt dużych porcji, których nie jesteśmy w stanie zjeść. W tym wypadku polecamy zapoznać się z zasadami prawidłowego przechowywania żywności, co pozwoli wykorzystać niezużyte porcje czy produkty następnym razem, nawet w innej potrawie.
Co najczęściej wyrzucamy?
Najwięcej wyrzucamy pieczywa, które stanowi aż 62% zmarnowanej żywności, potem kolejno owoce 47%, wędliny 46%, warzywa 35%, jogurty 24%, ziemniaki 21%, sery 16%, mięso 10%, mleko 9% oraz dania gotowe 6%.
A można tego uniknąć, planując zakupy spożywcze według zapotrzebowania na dany dzień, tydzień. W nadchodzące święta, radzimy więc aby najpierw dokładnie zaplanować co będziemy przygotowywać, zrobić listę potrzebnych produktów i z tą listą wybrać się po zakupy świąteczne. Jeśli będziemy trzymać się zaplanowanej listy, to zyskamy pewność, że w naszych sprawunkach niczego nie zabraknie, a ponadplanowe zakupy nie będą nam ciążyć ani przy płaceniu w kasie, ani zajmować niepotrzebnie miejsca w lodówce i nie będziemy mieli wyrzutów sumienia, gdy po kolacji okaże się, że połowa potraw nadaje się do wyrzucenia.
Pamiętajmy, że produkt spożywczy to nie tylko to, co konsumujemy, ale także produkcja, opakowanie, transport, energia i emisja odpadów przemysłowych. Warto więc zmienić swoje przyzwyczajenia i propagować przyjęcie nowych postaw sprzyjających środowisku naturalnemu.